Nowa ustawa zdrowotna - o co tyle szumu?

W związku z wieloma głosami oburzenia, oskarżeniami pod adresem środowiska farmaceutycznego oraz niedomówieniami postanowiłem wyjaśnić na czym polega dzisiejszy medialny szum i dlaczego nie jest tak, jak się niektórym wydaje.


Zacznijmy od typowej, dla każdego farmaceuty sytuacji. Przychodzi pacjent do apteki, w ręku trzyma receptę, najczęściej wypisaną po arabsku/chińsku lub w innym nie znanym/ nieodczytywalnym dla zwykłego mieszkańca Polski języku.  


Zgodnie z ustawą farmaceuta powinien odesłać pacjenta do lekarza - z informacją jak należy wypisać receptę, nie dlatego, że jest złośliwy. Jedynym z powodów jest to, że nie chce płacić z własnej kieszeni za źle napisaną receptę. Kolejnym to, że nie chce narażać pacjenta na stratę zdrowia/życia. Jednak farmaceuta w Polsce najczęściej - przynajmniej ja tak robię - dzwoni do lekarza, wypytuje o przepisane leki i dawki, pyta o datę, lub prosi o informację o godzinach przyjęć, aby dokonać korekty na oczach lekarza. Najczęściej po takich zabiegach zostaje przez lekarza wyśmiany - w końcu zawraca się głowę rzeczami błahymi. Przeanalizujmy więc tą błahostkę:


W tym roku portal farmacja.net zorganizował akcję, pod którą podpisało się grono farmaceutów, pokazuje ona, że problem istnieje, ponieważ:
  1. Recepta musi być napisana WYRAŹNIE –to znaczy tak żeby każdy mógł ją odczytać bez trudu.
  2. Każda najmniejsza poprawka na recepcie MUSI być opatrzona dodatkową pieczątką lekarza wraz z jego dodatkowym podpisem. Inaczej recepta nie może być zrealizowana ze zniżkową odpłatnością.
Bez dwóch powyższych podpunktów ani rusz, więc napisałem je jako pierwsze. Lekarz ma napisać receptę  odczytywalnie, sprawdzić dane pacjenta i upewnić się, że jest on ubezpieczony. Pacjent zgodnie z prawem ma dostać lek po cenie niższej, czyli refundowanej. Co to w praktyce oznacza napisze następnym razem. Dziś skupmy się na recepcie i na tym, jak wygląda prawidłowo napisana recepta:





Wypełniając receptę z góry na dół napotykamy się na następujące pola:

    Świadczeniodawca – w tym miejscu musi być pieczątka lub nadruk na którym muszą znajdować się następujące informacje: nazwa zakładu opieki zdrowotnej lub indywidualnej lub grupowej praktyki lekarskiej w zależności od tego gdzie została wystawiona recepta, adres oraz numer telefonu tego zakładu, numer REGON. Jeżeli receptę wystawił np. lekarz na wizycie domowej prowadzący praktykę prywatną to musi tam być zamiast numeru regon numer umowy podpisanej między nim a NFZ-em. Ten numer zawsze zaczyna się na 98 i ma 9 cyfr tak jak i regon.
Jeżeli pieczątka jest nie wyraźna i choćby jedna cyfra jest nie odbita to pacjentowi nie przysługuje refundacja – ponieważ w razie kontroli NFZ odrzuci taką receptę.

  Oddział NFZ – tutaj lekarz wpisuje numer oddziału NFZ w zależności od tego w którym z nich pacjent jest ubezpieczony. Oddziałów jest 16. Jeżeli pacjent nie jest ubezpieczony to lekarz w tym miejscu pisze znak X albo 100% lub nieubezpieczony. Wtedy pacjentowi nie przysługuje refundacja. Natomiast jeżeli pacjent jest obcokrajowcem albo polakiem ubezpieczonym w innym kraju unijnym to w miejscu oddziału NFZ pisze znak danego kraju.

  Uprawnienia – to pole jest zarezerwowane tylko dla szczególnych przypadków pacjentów. Generalne dotyczy ono np. inwalidów wojennych, osób represjonowanych, honorowych dawców krwi itd. W tym miejscu lekarz wpisuje odpowiedni symbol. Pacjent w aptece obowiązany jest przedstawić dokument, który potwierdzi jego uprawnienia. W tym szczególnym i bardzo  rzadkim wypadku pacjentom przysługują inne odpłatności za niektóre leki.

  Choroby przewlekłe – Niektórzy pacjenci cierpiący na pewne choroby mogą mieć wydane leki z inną, specjalną odpłatnością jeżeli ich schorzenie jest zaklasyfikowane przez NFZ do grupy chorób przewlekłych. (WAŻNE! To że medycznie choroba jest określana jako przewlekła np. nadciśnienie tętnicze – nie oznacza że tacy pacjenci mają dodatkowe zniżki na leki. To pole oznacza dla farmaceuty inny rodzaj odpłatności. Jest jak gdyby specjalnym hasłem –„temu pacjentowi przysługuje inna odpłatność” natomiast to, jakie grupy chorób mogą się na recepcie legitymować dodatkową zniżką decyduje NFZ.) W tym miejscu lekarz pisze znak „P” jeżeli pacjentowi przysługuje taka dodatkowa zniżka. Jeżeli nie to lekarz w tym miejscu wpisuje znak „X”.

  Pacjent – tutaj zaczynają się schody bo lekarz wyraźnie i czytelnie musi napisać imię oraz nazwisko chorego, jego adres, zawierający ulicę, numer domu oraz pełną nazwę miejscowości. Dodatkowo jeżeli pacjent nie ukończył 18 lat to MUSI być napisany wiek dziecka w latach. Jeżeli jest to dziecko poniżej pierwszego roku życia to musi być napisany jego wiek w miesiącach życia. Z praktyki wiem że lekarze mają straszny problem z napisaniem tych kilku literek poprawnie.

  Pesel – tutaj lekarz ma przepisać z dowodu osobistego, lub karty pacjenta, lub książeczki zdrowia numer pesel pacjenta. Jeżeli dotyczy to obcokrajowca to numer paszportu.

  Rp. - Pole służy do wpisania nazwy leku jaki ma otrzymać pacjent jego dawki, ilości tabletek oraz opakowań a także dawkowania. Zasady pisowni leków na receptach przedstawię w innym artykule.

  Dane id. I podpis – To miejsce ma zawierać pieczęć lub nadruk z imieniem i nazwiskiem lekarza, jego numer prawa do wykonywania zawodu tzw. PWZ, oraz czytelny podpis.

  Data wystawienia – lekarz wpisuję w tym miejscu datę wystawienia recepty. W polu poniżej wpisuję znak X.

  Data realizacji od dnia – Jeżeli tutaj lekarz wpisał datę to w polu powyżej musi też być data wystawienia recepty. Tu wpisana data oznacza że dana recepta może być zrealizowana dopiero od tego dnia.



Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie recept lekarskich: http://nia.org.pl/dat/magazyn/LexApRozpMZreceptylekarskie_od20080701.htm